Pomimo wietrznej pogody na naszej giełdzie było dużo stoisk z " niemieckimi starociami".
Oczywiście wypatrzyłam wiele interesujących przedmiotów, a kilka nawet przygarnęłam.
Oczywiście wypatrzyłam wiele interesujących przedmiotów, a kilka nawet przygarnęłam.
Najbardziej zadowolona jestem z dębowej witrynki. Marzyłam o takiej.... a tu dziś.
Proszę bardzo- stała i czekała na mnie.
Cena była bardzo atrakcyjna, nawet dostałam zniżkę na kluczyk, którego brakowało.
Proszę bardzo- stała i czekała na mnie.
Cena była bardzo atrakcyjna, nawet dostałam zniżkę na kluczyk, którego brakowało.
Mój kluczyk doskonale się wpasował.
Upolowałam jeszcze:
dozownik na ocet
drewniane zakończenia karniszy
kamionkową miseczkę
półeczkę na przyprawy z porcelanową zawieszką
drewniana skrzyneczkę
drewniany talerz
kamionkowy wizerunek Jezusa
prawidła
filtry do kawy, z których ma powstać wianek
kolejna drewnianą szpulkę
miniaturowe spinacze
haftowana serwetka
To już wszystko. Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was tymi zdjęciami.
Pozwolę sobie jeszcze na dwa zdjęcia jajeczek.
Już wszystkie są ozdobione .
Mają za sobą również pierwszą kąpiel w lakierze.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz